Był już post, w którym mówiłam o mocnych stronach makijażu (klik). Mimo że potrafi kompletnie zmienić nasz wygląd i pomaga z kaczątka przeobrazić się w łabędzia, to jak wszystko ma minusy. Są rzeczy, które są nieco uciążliwe i które ciężko jest czasami zwalczyć.
Czy zdażyło Wam się, że podczas zakupów widzicie piękną, białą bluzkę, na której został makijaż jakiejś innej kobiety? Jeśli tak to witam w klubie. Irytuje mnie to, że czasami mimowolnie, najczęściej podkład, zostaje na ubraniach.
Skoro o podkładach mowa to jako posiadaczka cery tłustej, borykam się z tym, że każdy podkład ciemnieje na mojej twarzy. Mam jasną karnację, więc i tak wybieram bardzo jasne podkłady, a przez utlenianie się muszę wybierać najjaśniejsze. Podkłady niektórych marek w najjaśniejszym odcieniu i tak nie są odpowiednie.
Translate
niedziela, 7 lutego 2016
środa, 3 lutego 2016
ULUBIEŃCY MIESIĄCA - STYCZEŃ
Za nami już pierwszy miesiąc 2016 roku, a więc przyszedł czas na podsumowanie. Na blogu nie pojawili się ulubieńcy grudnia, ponieważ nic szczególnie nie przypadło mi do gustu. Robiąc ten wpis, postanowiłam opracować stały schemat wyglądu ulubieńców. Odtąd będę opisywała rzeczy z poszczególnych kategorii, które do każdych postów tego typu, będą wyglądały tak samo.
Bardzo nie lubię używania balsamów, ale kiedy skóra domaga się nawilżenia, nie mam wyjścia. Na ten produkt trafiłam przypadkiem i teraz nie wyobrażam sobie katowania się balsamami. Szybko się wchłania, nie pozostawia skóry tłustej, lecz nawilżoną, przyjemną w dotyki i jędrną. Jako że jest przeznaczony dla dzieci, nie zawiera oleju mineralnego, pochodnych ropy naftowej, silikonów, parabenów i syntetycznych konserwantów, alkoholu, glikolu propylenowego, PEG, barwników.
Dłonie potrzebują silnego nawilżenia zwłaszcza w mroźne, zimowe dni. Moim niezawodnym kremem do rąk jest właśnie Garnier, który radził sobie nawet wtedy, gdy dłonie były tak przesuszone, że sprawiało mi to ból. Jestem fanką kosmetyków, które się szybko wchłaniają, więc ten też zalicza się do takowych.
Pielęgnacja
Oillan baby mleczko nawilżające
Bardzo nie lubię używania balsamów, ale kiedy skóra domaga się nawilżenia, nie mam wyjścia. Na ten produkt trafiłam przypadkiem i teraz nie wyobrażam sobie katowania się balsamami. Szybko się wchłania, nie pozostawia skóry tłustej, lecz nawilżoną, przyjemną w dotyki i jędrną. Jako że jest przeznaczony dla dzieci, nie zawiera oleju mineralnego, pochodnych ropy naftowej, silikonów, parabenów i syntetycznych konserwantów, alkoholu, glikolu propylenowego, PEG, barwników.
Garnier Hand
Intensywna Pielęgnacja Bardzo Suchej Skóry, Regenerujący krem do rąk
Dłonie potrzebują silnego nawilżenia zwłaszcza w mroźne, zimowe dni. Moim niezawodnym kremem do rąk jest właśnie Garnier, który radził sobie nawet wtedy, gdy dłonie były tak przesuszone, że sprawiało mi to ból. Jestem fanką kosmetyków, które się szybko wchłaniają, więc ten też zalicza się do takowych.
Joanna Styling Effect
Jedwab do włosów
Muszę Wam przyznać, że uwielbiam ten produkt. Dzięki niemu moje włosy odżyły. Są wygładzone, miękkie, a końce nie tak zniszczone jak przedtem. Mogę przejechać palcami pomiędzy włosami i nie grzęzną one w końcówkach.
Subskrybuj:
Posty (Atom)