W
saszetce znajduje się 1 maska w płachcie. Jest koloru białego i nasączona jest
przezroczystą substancją. Nie ma konkretnego zapachu.W jednym z rogów jest
napisane na czarnym pasku, że oczyszcza i wygładza. Maska została
wyprodukowana w Korei i jest do każdego rodzaju skóry. W regularnej cenie kosztuje ok. 8 zł.
Co mówi producent?
,, Maska z węglem drzewnym doskonale reguluje wydzielanie sebum, pomagając tłustej skórze
utrzymać ją w czystości. Zawiera składniki odżywcze, które chronią cerę przed szkodliwym
działaniem czynników zewnętrznych."

Jak używać?
Na początku trzeba oczyścić skórę twarzy i na nią nałożyć maseczkę tak, aby dobrze
przylegała. Pozostawić ją na 15-20 minut. Po zdjęciu należy delikatnie wmasować pozostałości esencji,
aż do momentu całkowitego wchłonięcia. Producent sugeruje, żeby uzyskać lepszy rezultat, trzeba
stosować ją 2-3 razy w tygodniu.
Moja opinia
Maseczka jest bardzo delikatna- nie powoduje podrażnień. Przy jej zakładaniu, zastosowałam
się do zaleceń producenta. Po zdjęciu płachty, wmasowałam jej resztki w skórę i pozostawiłam
do wyschnięcia. Skóra twarzy po jednym razie stała się bardzo wygładzona, wygląda promiennie
i została nawilżona. Maseczka spowodowała rozszerzenie się porów, co jest jedyną rzeczą, która
mi się nie spodobała. Ogólnie rzecz biorąc to jest fajnym produktem, warto dodać, że jest
jeszcze kilka rodzajów ten maski, więc każdy może znaleźć coś do swoich potrzeb.
Jakich maseczek najczęściej używacie?
Wolicie własnoręcznie robione, czy już gotowe?
Dajcie znać w komentarzach ;)
Wolę maseczki własnoręcznie robione, ale ta mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że koreańskie maseczki ostatnio są na topie :) Ja wolę te gotowe, zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego produktu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Pierwszy raz widzę ten produkt na pczy.
OdpowiedzUsuńNigdy o niej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś poklikać w linki w najnowszym poście Romwe ?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/03/wiosenne-stylizacje-z-romwe.html
Nie ma problemu :)
UsuńPierwszy raz widzę i słyszę o tej maseczce :) Ja głównie korzystam z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńanonimoowax.blogspot.com
Może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMaska jest rewelacyjna. Mam 43 lata, żaden zabieg mikrodermabrazji, ani kawitacji nie zostawił takiego efektu. U mnie pory zostały sciągnięte, cera oczyszczona, wygladzona, na 100% działa przeciwzmarszczkowo. Moje największe odkrycie. w życiu nie miałam tak gladziutkiej buzi, jak po tej maseczce.
OdpowiedzUsuń