Hejka!
Przyszła moja bardzo wyczekiwana paczka, więc z tej okazji postanowiłam zrobić publiczny unpacking.
Najwięcej czasu zajęło samo zamówienie i wybranie czego potrzebuję, niż sama przesyłka. Czekałam na nią tylko 3 dni. To już moja nie pierwsza przesyłka ze strony ezebra.pl. Jestem zadowolona z jej usług, nigdy nie było problemów z rzeczami, które zamawiałam i nie musiałam na nie długo czekać.
- tangle teezer- tego przedmiotu chyba nie muszę przedstawiać. Zdecydowałam się na niego i ja, ponieważ moje włosy mają problem z rozczesywaniem, a szczególnie kłopotliwe są końcówki. Zwykłą szczotką musiałam ciągać, niepotrzebnie zadając sobie ból.Tt wygląda ładnie, zgrabnie, jest bardzo lekki i poręczny. Oczywiście jak tylko go dostałam to przeczesałam nim włosy i muszę przyznać, że nie miał z nimi żadnych problemów. Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższą metę c;
- beauty blender- nie jestem zwolenniczką pędzli do podkładu, nie wiem dlaczego, więc aby dać spokój dłoniom, zamówiłam tą gąbeczkę. W dotyku jest bardzo miękka, przypomina mi takie piankowe żelki pod tym względem. Przetestuję ją dopiero jutro rano, mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania.
- pędzel Donegal- to pędzel do różu i bronzera, ja pewnie będę używać go tylko do bronzera. Włosie jest syntetyczne, ale niezwykle miękkie i przyjemne w dotyku. Pędzel ma taki ukos, który będzie ułatwiał konturowanie twarzy (przynajmniej tak myślę)
- sztuczne rzęsy Donegal- są to kępki rzęs w 3 różnych rozmiarach: krótkie, średnie i długie. Jeśli dobrze policzyłam to jest ich łącznie 60. Mają czarny kolor. Do tego pudełeczka dołączony jest klej w opakowaniu 1g.
Robicie zakupy na tej stronce? Testowałyście rzeczy, które kupiłam? Co Wy ostatnio kupiłyście?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)
Na pewno odwiedzę Twój profil i odwdzięczę się tym samym C;